Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czerwień. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czerwień. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 23 grudnia 2012

Wesołych świąt!!!!

Chciałabym Wam wszystkim życzyć spokojnych, wesołych świąt Bożego Narodzenia, wymarzonych prezentów, smacznego jedzenia na wigilii, spełnienia marzeń, pierwszej gwiazdki i w ogóle wszystkiego! :D
(Zdjęcie lepiej powiększyć, bo tutaj niewiele widać ^^")
Za kulisami, jeszcze przed zrobieniem zdjęć, cóż... Jak zwykle były kłótnie ;)
Kiedy zobaczyli siebie w przebraniach:
Potem pogodzili się z takim a nie innym przebraniem, ale...

Do zobaczenia, może jeszcze przed nowym rokiem ^^

środa, 31 października 2012

*Tu miał być tytuł nawiązujący do Halloween*

Niby miałam nic halloweenowego nie dawać, bo nie zrealizowałam pomysłu na zdjęcia, ale akurat udało mi się przerobić jedno zdjęcie Yuki w tej konwencji.
 
Do przeróbki użyłam mojego najnowszego odkrycia czyli PicMonkey.
Tak, cały czas katuję czerwoną sesję Miyuki, nie mogę się powstrzymać ;) A teraz idę postawić dynię przed domem, bo nikt nie wie, czy jest jadalna, więc będzie robiła za dekorację.
Do zobaczenia!

piątek, 28 września 2012

Cisza

Cisza panuje ostatnio i u mnie na blogu, i na Flicku, i wszędzie, gdzie wstawiam zazwyczaj zdjęcia. Żeby tę ciszę przerwać, zaczęłam robić zdjęcia. Niechętnie, bo ostatnio miałam wrażenie, że straciłam to "coś". Czułam, że moim zdjęciom brakuje jakiejkolwiek chęci, zaangażowania, tego, co niby nie jest widoczne, ale się czuje. Kiedy zaczęłam i zobaczyłam rezultat, to załamałam ręce, bo efekt znowu ten sam, co wcześniej. Miałam jeszcze ostatni pomysł, który chciałam zrealizować już dawno temu, ale nie sądziłam, że mi się uda. Co mi szkodziło spróbować? Efekt przekroczył moje najśmielsze oczekiwania. Nie wiem, jak Wy je ocenicie, ale według mnie to najlepsze zdjęcia, jakie zrobiłam od samego początku. Z żadnych nie byłam tak zadowolona. Jeszcze zanim je pokażę, to chcę coś jeszcze wrzucić. Nie planowałam dawać żadnego podkładu do tych zdjęć, ale skojarzyły mi się z tą piosenką:
(Nie, nie oglądałam "Igrzysk śmierci" ;) )
Kto bywa czasami na moim Flicku widział, że dodałam niektóre niektóre wersy z tej piosenki jako opisy do zdjęć. Tutaj dałam sobie spokój, muzyka wystarczy.



Tak na koniec: Co myślicie o nowym nagłówku? Piszcie, a ja wracam do mniej przyjemnych zajęć, czyli do nauki ;)

Do zobaczenia!

środa, 15 sierpnia 2012

Dzień 15: Okulary

Do dzisiejszego zdjęcia wykorzystałam dwie pary moich starych okularów i jedną, którą mam aktualnie. Jako krótkowidz raczej nie dojdę daleko bez takich "wspomagaczy", ale odkąd zaczęłam nosić szkła kontaktowe, okulary staram się w miarę możliwości omijać ;)
 Do zobaczenia!

wtorek, 14 sierpnia 2012

Dzień 14: Chmura

Ooo, z tym to akurat nie ma problemu, bo "Chmur ci u nas dostatek." ;). Pojedynczych chmur na niebie nie widać, jest idealnie całe białe.
O, proszę, widać (albo raczej: nie widać), że niebo jest białe.
A na koniec muszę wam coś pokazać: Fleur w najbardziej dziewczęcym stroju, na jaki ją stać ^^.

Do zobaczenia!

środa, 8 sierpnia 2012

Dzień 8: Korale

Drugi post tego dnia, tego jeszcze nie było ;) Teraz BLSowy post, w podobnym stylu jak wczoraj. Miało być inaczej, wyszło tak. Ale lepsze to, niż nic ^^
I znowu nie mogę się doczekać jutra, bo czeka nas minimeet w Oliwie.

Do zobaczenia

I oto zawartość paczki

Jak mówi tytuł, dzisiaj pokażę zawartość paczki, o której mówiłam wczoraj. A w paczce czekał na mnie... Isul Jimmy X :D. I stwierdzam, że to był świetny wybór. Spodobał mi się od razu po wyjęciu z pudełka, i nawet dał w miarę zrobić sobie zdjęcia. Mimo, że ze światłem dzisiaj ciężko, czego efekty widać poniżej ;) Ale jest.
No to mamy:
Od paczki

Przez pudełko





Do odpakowanej lalki. Albo lalka.
Wszystko ładnie, ale ten wig przyprawia o zawał albo i gorzej. Na szczęście, długo nie został na jego głowie.

Jak widać, czarny wig był właśnie dla niego. Mój nowy lokator dostał jeszcze bluzkę po Fleur i jej buty. Został w swoich spodniach, w których nie da mu się zgiąć nóg ;). Dostał też imię. Alexander, Alex. Ma 14 lat i starszą siostrę. A reszty o nim sama dowiem się później ;)

Chciałam pokazać go trochę bardziej, więc wzięłam go na balkon i zrobiłam jeszcze kilka zdjęć w lepszym świetle.

 Alex: Cześć wszystkim!

 

Alex: Zbieraj mnie stąd. 15 stopni, sama w kurtce wyszła, a mnie w t-shircie wyciąga.

Co do dzisiejszego zdjęcia (BLS) to pojawi się później, jak wpadnę na to, gdzie je zrobić ^^"

Do zobaczenia!

środa, 1 sierpnia 2012

Dzień 1: Kapelusz

No to... zaczynamy! Pierwszy dzień challenga "Bardzo Lalkowy Sierpień".
To zdjęcie kojarzy mi się lekko gangstersko ;)

Do zobaczenia!