Cześć!
Dzisiaj czas na czwartą część Pullip A Day - Retro
Zdjęcie niezbyt wysokich lotów, ale jestem chora (znowu x_x) i ledwo zrobiłam to jedno ;).
Ale ale, są jeszcze dobre wiadomości: mój Ktoś dzisiaj przyszedł :D! Na szczęście, obyło się bez wszelkich wstrętnych opłat. Dziękuję wszystkim trzymającym kciuki ^.^ Jednak, z moim nowym nabytkiem przywitamy się później, bo na razie czeka do Wielkanocy. Wiem, że jest i nie mogę go dotknąć - wyrafinowana tortura. Co prawda to tylko 3 dni, ale i tak zwariować można ;)
Do zobaczenia!
Jestem ciekawa kto to :D
OdpowiedzUsuńJa też chodziłam jak struta bo nie mogłam otwierać mojej pysi do wieczora bo cały dzień wyjeżdżałam. Ale przeżyjesz ;]
Hah to zazdroszczę :) bo mimo wszystko masz ktosia w domu :)
OdpowiedzUsuńFajne to retro :)
przepiękne zdjęcie!!
OdpowiedzUsuńEch... a już miałam nadzieję że dowiem się kto to! Szkoda!
OdpowiedzUsuńOh, again, so lovely posting! <333
OdpowiedzUsuń