M: Nie zaczynaj tak, najpierw można by się przywitać. Poza tym, tutaj czasami coś się dzieje. Nie... zawsze, ale jednak. Muszę ci jednak przyznać, było nudno.
A: Trochę głupio, że tak wyszło, bez zapowiedzi, bez niczego...
M: Jakby Ona chociaż nas z półki zdjęła. Nic z tego. Testy, testy i po testach, a do dzisiaj siedzieliśmy bezczynnie.
M: Ale niektórym ta bezczynność chyba nie przeszkadzała.
M: Patrz, dalej siedzą. My próbujemy coś zrobić, wytłumaczyć się. Do nich nic nie dociera.
A: Jakbyś ty sobie kogoś znalazła, to byś nie narzekała.
M: Cicho! Nie o tym mówimy.
H: Mówię ci, że tę walizkę zgubili na lotnisku, nigdzie jej nie zostawiłem.
F: Haha, jasne, już ci wierzę. Ty nigdy niczego nie gubisz.
Tak, leniwce (sztuk 5) wracają po półrocznej przerwie spowodowanej moimi egzaminami gimnazjalnymi (tfu!). Teraz już wszystkie tego typu "przyjemności" mamy za sobą. Z regularnością wpisów będzie jak zwykle ;). W każdym razie zapraszamy ^^.
Do zobaczenia!
Nareszcie powrót! Długo Cię tu nie było ;)
OdpowiedzUsuńNo tak, pokonały mnie obowiązki i wrodzone lenistwo ^^". Trzeba teraz z powrotem wpaść "w obieg", bo się odzwyczaiłam od bloga.
Usuńto czekam na więcej w takim razie xD
OdpowiedzUsuńWreszcie wróciliscie :D
OdpowiedzUsuńCzekałam niecierpliwie!
JEEEEEEEJ NARESZCIEE <3 :3
OdpowiedzUsuńCieszę się że wracasz. Czekam na więcej zdjęć. Wszystko dawaj. Fotostory, pojedyncze foty, sesje. Po takiej przerwie przyjmę wszystko :3
OdpowiedzUsuńNo w końcu jesteście, stęskniłam się za wami :)
OdpowiedzUsuńNareszcie jesteś :-)
OdpowiedzUsuń