Tak w sumie wyszło, że ta woda to w zasadzie szklanka, ale skoro w szklance jest woda, to też można zaliczyć. Modelem jest Alex, bo go jakoś na blogu parę dni nie było. Teraz się zastanawiam, co ja zrobię na "szklankę"? Cośtam się wymyśli.
Do zobaczenia!